CRM w pracy agenta: od obietnicy do realnych efektów

CRM w pracy agenta: od obietnicy do realnych efektów

Praca agenta ubezpieczeniowego od lat kojarzy się z ogromem papierologii. Segregatory pełne polis, telefony od rana do wieczora, pilnowanie wznowień, rozliczenia – to codzienność wielu osób w branży. Choć mówi się o digitalizacji, w praktyce agent wciąż spędza większość dnia na zadaniach operacyjnych, a nie na rozmowach z klientami.

Od pewnego czasu coraz więcej firm obiecuje „nowoczesne CRM-y” dla agentów. Mają być proste, intuicyjne, wspierające codzienną pracę. Niestety – w rzeczywistości często kończy się to na kolejnej platformie, która wymaga dodatkowego czasu, a nawet specjalistycznej wiedzy. Agent zamiast odciążyć się z obowiązków, dostaje kolejne narzędzie, które trzeba obsługiwać.


Tu zaczyna się prawdziwa różnica.

CRM dla agenta ma sens tylko wtedy, gdy faktycznie przejmuje operację – przypomina o terminach, automatyzuje procesy i pilnuje sprzedaży w tle. Nie ma wartości w „ładnym interfejsie”, jeśli agent dalej musi ręcznie ogarniać dokumenty i rozliczenia.


CRM, który pracuje za Ciebie

W modelu CTU system nie jest dodatkiem – jest centrum pracy. To on pilnuje wznowień, generuje oferty, prowadzi klienta krok po kroku od pierwszej rozmowy do podpisania polisy. Wszystko jest zapisane, nic nie ginie, a agent nie musi pamiętać o każdym detalu.

Efekt? Agent nie siedzi po nocach w papierach, tylko rozmawia z klientami. Tam, gdzie wcześniej tracił godziny na biurokrację, teraz ma czas na spotkania, prospecting i… życie prywatne.


Co to oznacza w praktyce?

Agenci, którzy przeszli na pracę w CTU, zauważają trzy rzeczy niemal od razu:

  • Odzyskany czas. System automatycznie przypomina o wznowieniach i wysyła dokumenty – nie trzeba już prowadzić kalendarza z karteczkami.
  • Większą sprzedaż. Dzięki temu, że agent ma więcej czasu na rozmowy, rośnie liczba polis i średnia wartość portfela.
  • Spokój. Zamiast martwić się o niedopilnowane sprawy, agent wie, że CRM działa w tle i pilnuje procesów.


To nie są obietnice – to realne efekty, które można zmierzyć. Jeden z agentów, który przeszedł na model CTU, opowiada:

„Przed CTU miałem biuro pełne papierów i telefony od klientów od rana do wieczora.
Teraz CRM przypomina mi o wszystkim, sam wysyła wznowienia i dokumenty.
Zyskałem wolne popołudnia i urlop pierwszy raz od lat – a przypis został ten sam.”

Dlaczego to ważne właśnie teraz?

Rynek ubezpieczeń w Polsce zmienia się dynamicznie. Klienci oczekują szybkiej, zdalnej obsługi, a konkurencja między agencjami rośnie. Agent, który dalej pracuje „na segregatorach”, po prostu nie nadąża. To nie kwestia komfortu, ale przetrwania i rozwoju biznesu.

CTU daje odpowiedź na te zmiany – łącząc doświadczenie agencji z nowoczesną technologią. Dzięki temu agent nie musi się zastanawiać, jak to ogarnąć – dostaje gotowe narzędzie, które działa od pierwszego dnia.


Podsumowanie

CRM w pracy agenta nie jest luksusem ani dodatkiem. To fundament, który decyduje, czy agent zarabia więcej, ma czas dla siebie i rozwija biznes, czy tonie w papierach.

W CTU to rozwiązanie działa w praktyce – a nie tylko w prezentacjach.

Chcesz zobaczyć, jak wygląda praca agenta z prawdziwym CRM?

Skontaktuj się z Łukaszem – odpowie na wszystkie Twoje pytania – 575 790 001.

zdjęcie autora
Autor artykułu: FILIP DZIERŻAK CEO

Współwłaściciel firmy, odpowiada za rozwój systemu CTU.pl, obszar IT i innowacje technologiczne. Łączy wiedzę o ubezpieczeniach z praktycznym podejściem do procesów i ludzi. Skupia się na tym, by narzędzia, które tworzy, naprawdę ułatwiały agentom codzienną pracę.